#06 - "Zagubione Wspomnienia"

Witam, dzień dobry! ^^

Dopiero co dołączyłam do załogi, a więc pragnę się chociażby godnie zaprezentować! Możecie nazywać mnie Ise/Isu (to drugie akurat wyszło przypadkiem prawie rok temu). Prowadzę bloga SasuSaku, ale piszę też dla siebie "prywatnie".

Recenzja, którą najprawdopodobniej wszyscy z Was za moment przeczytają, jest o jednym z moich ulubionych blogów, tak więc mam nadzieję, że zachęcę poniektórych do zaczęcia śledzenia poczynań bohaterów.

Nie przedłużając, zapraszam do przeczytania mojej oceny!

~*~

Świat się zmienia, powstają coraz nowsze rzeczy. Niesamowite jest kształtowanie się terenów, kultur, jak i samych ludzi. Czasy się zmieniają, nastają nowe pokolenia, normalne, czyż nie? Ale uznajmy, że wydarzyło się inaczej! Coś, o czym nie wiemy i właściwie żyjemy w kłamstwie!

"Ludzie są bezbronni wobec losu, są ofiarami czasu. I własnych uczuć..." taki tytuł noszą Zagubione Wspomnienia autorstwa Wirtualnie Anonimowej. Jest to wspaniale dopasowane do tematyki tej historii.

To opowiadanie o wielu twarzach - zakwalifikowałabym je do romansu, dramatu i zdecydowanie fantasy, aczkolwiek pod pewnym względem również i do kryminału czy tajemnicy. Zapomnienie jest jedną z najgorszych rzeczy, jakie kiedykolwiek zaistniały, a przynajmniej w mojej opinii. W tym wypadku, jest wiele pobocznych wątków poza tym, o czym zdążyłam już powiedzieć. Będę starała się nie zdradzać Wam całej fabuły, jednakże postaram się wprowadzić nieco wszystkich, do tejże historii.

Opowiadanie jest pełne pięknych opisów oraz różnorodnych sytuacji, które przekonują czytelnika, że warto zostać na dłużej z naszymi bohaterami, którymi w tym przypadku są Sasuke i Sakura, a tematyka dotyczy ich paringu, tak więc jak dla mnie, jest to wielki plus. Można powiedzieć, że chcieli zadać sobie takie same pytania, aczkolwiek oboje nie umieli ich sformułować.

Sakura Haruno jest utalentowaną lekarką, pracującą w miejscowym szpitalu. Jej świat przewraca się do góry nogami, w momencie gdy w jej ręce trafia jako pacjent Sasuke Uchiha - tajemniczy mężczyzna, którego tożsamości jak i historii życia przez krótszy czas nikt nie zna; jest to dość szybko ujawniane i z każdym rozdziałem dowiadujemy się coraz więcej. Oprócz tychże dwóch postaci, dużą rolę odgrywa Sarada - dziewczynka z domu dziecka, jedna z właścicieli księgi z baśnią. Niestety - wszyscy oprócz podopiecznych sierocińca, no i oczywiście Madary Uchihy nie zdają sobie sprawy z tego, że padli ofiarą zmiany świata czy też wymiaru.

Bohaterowie Zagubionych Wspomnień są wspaniale wykreowani - pełni różnorodnych cech, tworzących interesujące charaktery. Każdy z nich tworzy intrygujące wątki, rozwijające to opowiadanie na pięknie wymyślone. Wszelkie baśnie posiadają czarny charakter - w tym wypadku jest nim Madara Uchiha - stanowczy burmistrz miasteczka. Miejsce akcji, widzę dokładnie - jest idealnie opisane, choć kojarzy mi się z mglistym miasteczkiem pełnym nostalgii. Mimo to, mogę odnieść wrażenie, że jest ono realistycznie wykreowane. Nie potrafię znaleźć w tej historii żadnych wad, no może poza nieregularnym wstawianiem notek przez autorkę.

Odnośnie samej szaty graficznej bloga - szablon jest pięknie zaprojektowany i zdaje się pasować do opowiadania. Odcienie błękitu kojarzą się z tą historią, przynajmniej mi. Gdzieś kiedyś czytałam, że tajemnica ma kolor granatu. Zdaje się być to dla mnie prawdą.

Podsumowując - mogę tę opowieść polecić każdemu, kto łaknie tajemnicy, dramatu i romansu. Jest ono pełne fabuły, która zaciekawi nawet osobę, która nie lubi fantasy, czy nawet samego "Naruto". Jest ono jednym z pierwszych FanFiction, które zaczęłam czytać na bieżąco, z którym zdecydowałam się zostać i jak na razie nie żałuję swojej decyzji.

Zdradziłam aż tyle, a do odkrycia jest jeszcze więcej, tak więc mam nadzieję, że zachęciłam Was, do zajrzenia na blog Wirtualnie Anonimowej, bo w skali szkolnej, oceniłabym jej opowiadanie na szóstkę z wielkim plusem, choć należy się i więcej. Autorka stworzyła dzieło, do którego na pewno po zakończeniu jeszcze wiele razy wrócę i będę je bardzo dobrze wspominać. Jestem przekonana, że zapadnie i Wam ono w pamięć.

Jak potrafię opisać tę historię? Zagubione Wspomnienia naprawdę warto przeczytać, gdyż jest oryginalne i wciągające, co jest dość trudne aktualnie, ponieważ powstało już wiele opowiadań o tematyce SasuSaku i coraz częściej spotykana jest oklepana fabuła.

~*~

To wszystko co zdecydowałam się powiedzieć Wam o tejże opowieści, mam nadzieję, że zachęciłam Was do zajrzenia na ten blog i iż nie pożałujecie, czego jestem po prostu pewna.

Jest tylko malutka sprawa organizacyjna (:3) - chciałabym podziękować za tę szansę i obiecać, że będę robić wszystko co w mojej mocy, by Was nie zawieść!

`Pozdrawiam Was,

Ise. ♠